'Zakładniczka' W.E.B. Griffin

Data pierwszego wydania: 2005
Seria: Z rozkazu prezydenta
Tom: 2
Kolejny tom serii 'Z rozkazu prezydenta'. Ponownie ekstra i super i bomba i świetnie się czyta. I czuję się jak analfabeta. Przepraszam.
To ten, pomyślał Charley, który w czasie burzy mózgów przyglądał mi się z trochę za dużym zainteresowaniem. Albo fascynuje go moja uroda i męski czar, albo Secret Service, albo wie coś o mnie. Albo tylko podejrzewa. O Jezu! A może FBI wydało specjalne rozporządzenie, tajne przez poufne, przed przeczytaniem spalić, że należy donieść o każdym ruchu gościa nazwiskiem Castillo, bo "zdarzyło mu się upokorzyć naszego dyrektora i bardzo chcielibyśmy mu dokopać"?
Torine zaczekał, aż Newley wyszedł, nim zwrócił się do Castilla.
- Charley - zaczął i w tym momencie zobaczył kaprala Bradleya, który był świadkiem całego zdarzenia.
- Synu - odezwał się do niego - mam wrażenie, że niewiele słyszałeś z tej rozmowy, prawda?
- Z jakiej rozmowy, sir? - spytał kapral Bradley.
- Bardziej od dobrego marine lubię jedynie dobrego marine z selektywną głuchotą - pochwalił go Torine.
- Mogę coś powiedzieć, sir?
- Tak.
- Podczas szkolenia w Quantico, sir, mówili nam, że będziemy słyszeć wiele rzeczy, o których natychmiast trzeba będzie zapomnieć.
- Dziękuję - odparł Torine. - A teraz, synu, idź na chwilę na korytarz, żebyś nie musiał trudzić się zapominaniem tego, o czym będę rozmawiał z majorem Castillem.
- Tak jest - odmeldował się kapral Bradley i wyszedł.