'Sztywniak' Mary Roach

Sztywniak. Osobliwe życie nieboszczyków - Mary Roach, Maciek Sekerdej

Brytyjscy badacze wiedzą to, co wie każdy rzeźnik: jeśli chcesz, aby ludzie przestali interesować się martwymi ciałami, potnij je na kawałki. Cała zdechła krowa może być przykrym widokiem, ale mostek to już kolacja.

 

W bibliotece miejscowej akademii medycznej przeglądałam bazę danych, szukając artykułów zawierających słowa "zwłoki" i "penis". Z monitorem wepchniętym jak tylko się da w kąt mojego boksu, żeby ludzie po obu stronach nie widzieli, co robię, i nie zaalarmowali bibliotekarza (...)

 

McPherson wspomina, że jeleń postrzelony w serce często jest w stanie uciekać jeszcze czterdzieści, pięćdziesiąt metrów, zanim upadnie. "Jeleń nie wie, co się dzieje, więc zachowuje się jak jeleń jeszcze przez dziesięć sekund, aż do momentu, gdy nie jest już w stanie się tak zachowywać. Ale zwierzę o bardziej wrednym usposobieniu wykorzysta ten czas, żeby cię dopaść".

 

W operacji "Boar", podczas wojny koreańskiej, jakość kamizelek Doron testowano po prostu, rozdając je sześciu tysiącom żołnierzy i sprawdzając, jak im idzie w porównaniu do żołnierzy mających na sobie standardowe kamizelki.

 

Te samo-bijące serca są tak żywotne, że chirurgom zdarzało się wypuścić je z ręki. "Myliśmy je i były w porządku", odpowiadał nowojorski transplantolog Mehmet Oz, kiedy zapytałam go o to. Wyobrażam sobie serce ślizgające się po linoleum, szybką wymianę spojrzeń, pogoń, podnoszenie i mycie. Jak bratwurst, który ześlizgnął się z talerza w restauracyjnej kuchni.

 

Ludziom na ogół trudno uwierzyć, że Edison był jednostką zbzikowaną. Jako odpowiednią ilustrację mogę podać następujący fragment na temat ludzkiej pamięci, pochodzący z jego dzienników: "My nie zapamiętujemy. Specjalna grupa małych ludzików robi to za nas. Żyją w części mózgu nazwanej >>ośrodkiem Broki<<. [...] Jest ich może dwanaście, może piętnaście brygad, które pracują w systemie zmianowym, jak robotnicy w fabryce. [...] Skutkiem tego przypomnienie sobie czegoś to kwestia nawiązania kontaktu ze zmianą, która była na służbie, gdy informacja ta była zapisywana".

 

Na dzień dobry historyk powiedział mi, że INSCOM nie przechowuje dokumentów z tak dawnych czasów. Nawet nie musiałam sprawdzać stanu komórek policzkowych tego gościa, żeby wiedzieć, że kłamie. To przecież amerykańska instytucja rządowa. Oni mają dane na temat wszystkiego, co wydarzyło się od początku świata, i to w trzech egzemplarzach.

 

Tytuł: Sztywniak. Osobliwe życie nieboszczyków

Data pierwszego wydania: 2003